Forum miłośników morza i podróży

[Janusz]

Gmina to na pewno odpada . Z radą to można spróbować , myślę o czymś jeszcze ale muszę to skonsultować .

[maciej]

A długo te konsultacje będą trwały?

[Janusz]

Niedługo , tylko tyle ile potrzebne jest na wypicie kilku puszek bosmana

[maciej]

O kurde .....to nie wiele

[Janusz]

A tak na poważnie to muszę wykonać parę telefonów .

[Janusz]

Miniaturowe cuda w Niechorzu

Niechorze. Dwadzieścia dwie latarnie morskie staną wkrótce w parku miniatur w Niechorzu, który swe podwoje otworzy dla turystów już w czerwcu. Prace nad niektórymi modelami trwały nawet kilka miesięcy. Ale jak zapowiada pomysłodawca i twórca znanego Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska w Kowarach, ten w Niechorzu będzie miejscem unikatowym, bo każda z latarni została odtworzona z wyjątkową dbałością o wierność oryginałowi.

O park miniatur, w którym będą wyeksponowane wszystkie polskie latarnie morskie, zabiegało kilka gmin nad Bałtykiem. Ostatecznie jego pomysłodawca i twórca – Marian Piasecki - zdecydował, że to właśnie Niechorze będzie najlepszym miejscem. 22 miniatury, wśród nich także latarnia niechorska, staną już wkrótce u podnóża oryginału, czyli prawdziwej latarni w Niechorzu.

– To chyba najlepsza sceneria dla parku, który – mamy nadzieję – rocznie odwiedzi ponad 120 tysięcy turystów – tłumaczy Marian Piasecki. Dodaje, że protoplasta w Kowarach gromadzi kolekcję kilkudziesięciu polskich zabytków: dworów, pałaców, zamków, kościołów, a nawet obserwatorium wysokogórskie na Śnieżce. Kowarski park odwiedza rocznie ponad 300 tysięcy ludzi, w tym turyści z Czech, Niemiec czy Rosji.


Artykuł z Kuriera Szczecińskiego

[maciej]

A tyle co sobie pomyślałem, że dawno nie wstawiłeś ciekawego artykułu.....a tu masz

Ale czytaj co ja znalazłem.

Ostatnio zrobiło się głośno na temat budowy parku miniatur latarni morskich w Dziwnowie. Z tego co udało się nam ustalić w Niechorzu powstanie bliźniacza inwestycja. W Niechorzu park miniatur powstanie przy latarni morskiej i oprócz miniaturowych budowli wybudowany zostanie parking i kawiarnia. Inwestorem jest właściciel Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska. W dziwnowskim parku powstanie, również park miniatur latarni morskich w którym ma działać kawiarnia. Dziwnowski park ma być bogatszy o modele Katedry w Kamieniu Pomorskim i ruin Kościoła w Trzęsaczu. Inwestorem jest firma z branży IT. Firma inwestująca w Niechorzu i urzędnicy Gminy Rewal, że nic nie wiedzą na temat bliźniaczej inwestycji w Dziwnowie. Który park będzie ciekawszy czas pokaże.

I kto kogo teraz kopiuje????? Dziwnów czy Rewal?

[Janusz]

Mogę tylko powiedzieć że o tej inwestycji w Niechorzu czytałem już jesienią w któreś z codziennych gazet dolnośląskich czy regionalnych , nie pamiętam dokładnie . A który z parków będzie ładniejszy to się okaże jak można je będzie już podziwiać .

[Janusz]

Dzisiaj telefonicznie dowiedziałem się że na 90% kolejka w tym roku nie pojedzie . Od pewnego już czasu nic nie dzieje się ani na torach ani w budynkach stacyjnych. Powodem takiego stanu rzeczy jest niepłacenie przez gminę należności firmie prowadzącej tą inwestycję . Wychodzi na to że pisząc latem ubiegłego roku o trudnościach finansowych gminy nie pomyliłem się . Ciekawe co będzie dalej

[maciej]

Kolejna wtopa........ a karawana jedzie dalej

[Janusz]

Maciej , wiesz wtopa ale co dalej ? Kto na tym ucierpi ? na pewno nie ten nadęty .............. no wiesz kto , tylko my czyli wczasowicze i turyści a może nawet i sami mieszkańcy i właściciele ośrodków bo niestety jedna z głównych atrakcji WR znowu nie będzie czynna . Ciekawe co będzie następne dobudowa kolejnego pięterka do latarni czy może dobudowanie do ruin w Trzęsaczu całej reszty . Robią sobie jaja z nas ,najpierw obiecują a później dupa . Zobaczymy jak ta sytuacja się rozwinie.

[Janusz]

Parys czeka na rodzeństwo
Dodano: 2012-03-22 17:54:21

W sobotni ranek, o g. 7, do Gryfic przyjedzie parowóz Px 48, który gmina Rewal wymieniła na spalinową lokomotywę z niemiecką firmą remontową. W przyszłe wakacje na wąskie tory wyjadą dwa lśniące w słońcu parowozy – cieszący się sławą od lat „Parys” i jego bliźniak, też Px 48. Będzie to precedens na ogólnopolską skalę. – Brat „Parysa” przejdzie gruntowny lifting, w ramach wymiany stał się naszą własnością – mówi Robert Skraburski, wójt gminy Rewal.


W sobotę do Gryfic dojedzie transport z „peixem”, jak mówią pracownicy kolei. Maszyna przyjedzie z Bendorfu, gdzie swój zakład remontowy ma niemiecka firma MaLaWa. To właśnie Niemcy jakiś czas temu chcieli kupić do remontu spalinową lokomotywę Lxd2 od gminy Rewal. W międzyczasie okazało się, że rewalskie plany uzupełnienia składu o kolejny parowóz spełzły na niczym. Projekt rewitalizacyjny Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej, który idzie „pełną parą”, wydrenował gminną kasę.

– Plany zakupu dodatkowej lokomotywy parowej musieliśmy odłożyć, ale pojawił się inny pomysł. Zaproponowaliśmy Niemcom barter. My im „spalinówkę” oni nam Px 48, który do tej pory stał na ich ekspozycji przyzakładowej – tłumaczy wójt Rewala, Robert Skraburski.

Niemiecki przedsiębiorca Gerhard Kellner, właściciel parowozu, długo zastanawiał się nad rewalską propozycją. W międzyczasie gmina podpisała z dyrektorem Muzeum Kolejnictwa z Warszawy długoletnią umowę dzierżawy na „Parysa”, który od lat jeździ po nadmorskiej trasie. Aż tu nagle drgnęło w negocjacjach. Do Rewala przyjechał dawny właściciel Px 48, który użytkował go na niemieckiej linii wąskotorowej.

Obecny i dawny właściciel parowozu byli zaszokowani i oczarowani skalą projektu rewitalizacji kolejki (planowany jest kompleksowy remont torowiska, budowa nowych stacyjek, remont istniejących). Ostatecznie Niemcy zgodzili się na wymianę.

W czwartkowe południe lokomotywa spalinowa Lxd2 odjechała. Wszyscy zacierają ręce i czekają niecierpliwie na przyjazd Px 48, który dotrze do Polski w sobotę rano.

– To trochę jak pojawienie się nowego dziecka w rodzinie. Będziemy musieli jakoś go ochrzcić – żartuje wójt Rewala. Gmina zamierza ogłosić konkurs na imię dla brata lub siostry „Parysa”. Zanim jednak odbędą się oficjalne uroczystości, parowóz przejdzie gruntowny remont. Ogłoszono już przetarg. Modernizacja zostanie wykonana ze środków unijnych.


Artykuł z Kuriera Szczecińskiego .


Proszę zwrócić uwagę na zdanie o wydrenowaniu gminnej kasy .

Wczoraj w Polsacie pokazywali moment rozładunku nowego parowozu .

[Krzysztof]

Dzięki Ci Januszu za śledzenie prasy rewalskiej i za informacje. Dla nas ta kolej wąskotorowa to niesamowita gratka i czekamy na otwarcie po rewitalizacji. Szkoda tylko, że to tak długo trwa i że kasa gminy bedzie wydrenowana do granic wytrzymałości i że już na nic więcej kasy nie starczy. A to oznacza że będą musieli się wziąć za drenowanie kieszeni turystów.

[maciej]

I jeszcze jedno.....nie w tegoroczne, lecz przyszłe......ciekawe

[Janusz]

No cóż , wójt jak rasowy nauczył się kłamać i mataczyć . Zresztą ostatnio to jego kolejna wtopa . Ostatnio wydał zgodę na wycinkę drzew na ulicy klifowej w Rewalu i nie tylko no i w końcu zrobiła się afera bo trzeźwo myślący mieszkańcy ( tylko szkoda że tak niewielu ) zrobili raban . Można smiało powiedzieć że wójt jak beton uwielbia beton i wszystkie jego pochodne . Robić betonową pustynię z miejsca do którego ludzie uciekają właśnie z betonu to trzeba ............ brak słów . Mam nadzieję że w końcu znajdzie się odważny i otwarcie przeciwstawi się wójtowi i co najważniejsze pociągnie za sobą innych i gmina naprawdę będzie przyjazna dla nas .