Forum miłośników morza i podróży

[Janusz]

Nie mam zielonego pojęcia dlaczego ale wydaje mi się że jest jest tak jak piszesz . Facet według mnie jest oderwany od rzeczywistości i dalej brnie w to bagno i nie bardzo sobie chyba zdaje sprawę jakie mogą być konsekwencje tego wszystkiego . Tak dla przykładu , budżet mojego miasta na ten rok to 42 mln i jak się to ma do 132 ? gdzie oprócz spłacania rat trzeba jeszcze mieć kasę na bieżące wydatki . Wczoraj dostałem informację o kolejnej podwyżce jakiś opłat gminnych , kolega który do mnie zadzwonił z tą informacją powiedział że już mówi się głośno na WR że w tym roku wypoczynek tam nie będzie tani a ten pan dalej brnie w to gówno i twierdzi że wszystko jest ok.

[maciej]

Ja nie znam się na finansach, ale coś mi tu nie gra. Jeśli jest się zadłużonym, to raczej szuka się oszczędności a nie brnie w kolejne pożyczki, nawet jeśli są one nisko oprocentowane. To nadal jest pożyczka, którą trzeba spłacić. Zlikwidowanie kilku stanowisk dyrektorskich, tez na wiele się nie zda. Z takich oszczędności, to można spłacać zadłużenie miliony lat!! Podnoszenie opłat, faktycznie odbije się tylko na turystach, a co za tym idzie, raczej mniejsze będą wpływy do kasy gminnej. No bo jeśli właściciele pensjonatów będą chcieli sobie to odbić na turystach, to moim zdaniem,raczej będą omijali to miejsce szerokim łukiem i przeniosą się do tańszych miejscowości. Ja już widzę, jaki będzie nacisk na straż gminną. To będzie dosłownie łapanka na kierowców. Nie odpuszczą nikomu.Będą łoić mandaty aż się będzie kurzyć, byle tylko były wpływy. No i zastanawia mnie jeszcze jedno. Czy w śród tych wszystkich radnych, naprawdę nie znalazł się nikt, kto powiedział by dość?? Czy naprawdę wszyscy zostali tak ogłupieni i w umiejętny sposób wprowadzeni w błąd?? Przecież to nie jest kwestia jednego, czy też dwóch lat! Ten proceder musiał naprawdę trwać kilka lat.

[Wiking]

Niestety należę do osób poszkodowanych przez władze Rewala. W ubiegłym roku wykonywalismy prace dokuentacyjne i znakowalismy szlaki turystyczne. Niestety o połowie zapłaty za prace możemy sobie pomarzyć. I tak staliśmy sie sponsorem gminy. Na wysłane pisma ZERO odpowiedzi.

[Gostek]

No to w takim razie blokuj drogi dojazdowe jak się sezon zacznie.

[Janusz]

Już niedługo będę miał nowe ciekawe informacje na interesujące nas tematy . Sytuacja na WR rozwija się w tej chwili bardzo dynamicznie i może dojść do ciekawych i zaskakujących rozwiązań tematu .

[Janusz]

Jak się niedawno okazało banki odmawiały gminie udzielenia kredytów ta zaciągnęła je w instytucjach parabankowych. W rezultacie w tej chwili gminę stać obecnie jedynie na spłatę odsetek. Gmina opracowała program naprawczy. Ma ją uratować m.in. pożyczka 53 mln zł z budżetu państwa. To już drugi taki program. Na pierwszym Regionalna Izba Obrachunkowa w Szczecinie nie pozostawiła suchej nitki. Na ocenę nowej propozycji ma czas do końca marca . Jeżeli ten program nie zostanie pozytywnie zaopiniowany to z pożyczki nic nie będzie .

[maciej]

Niech się zawczasu dogadają z Krukiem, by im rozłożył zadłużenie na dogodne raty

[Janusz]

Może lepiej niech się dogadają z " prorokiem " to i " raty" będą mniejsze jak ten w końcu dobierze im się do dupy . Do końca marca już dużo nie zostało i zobaczymy czy ten plan zostanie zatwierdzony bo może być ciężko a to nie wróży dobrze WR . Wystarczy poczytać na różnych forach co się piszą ludzie którzy już w tej chwili odradzają wizyty w gminie Rewal właśnie ze względu na wysokie koszty pobytu które są skutkiem tych .............. nie wiem jak to nazwać ?

[maciej]

Czarne chmury nad Rewalem gęstnieją. Plan naprawczy, który miał uzdrowić kondycję finansową gminy nie został przyjęty przez Regionalną Izbę Obrachunkową w Szczecinie. Skutek? Gmina nie będzie mogła sama zdecydować o budżecie na 2014 rok. Zrobi to za nią izba. Negatywna opinia jednakże nie zamyka drogi do uzyskania z budżetu państwa pożyczki na spłatę 136 – milionowego zadłużenia.

Plan naprawczy, którego przygotowanie nakazała RIO rewalskiemu samorządowi miał być próbą uzdrowienia finansów publicznych. Kolegium wskazało, że przedłożony przez gminę budżet na 2014 nie jest możliwy do realizacji, więc stworzenie planu jak wyjść z potężnych długów miało być reanimacją dla gminnego organizmu. A ten jak już pisaliśmy na łamach „Kuriera” jest w ciężkim stanie. Dług publiczny gminy na koniec 2013 roku wyniósł bowiem blisko 136 mln złotych. Składają się na niego głównie zobowiązania w postaci kredytów i pożyczek. Jednym z głównych założeń planu naprawczego, który uchwalili radni miało być przede wszystkim szukanie oszczędności w administracji, ograniczenie wydatków na inwestycje oraz podjęcie negocjacji z bankami, które upominają się o swoje. I o ile zmieniono strukturę zatrudnienia, uwalniając kilka etatów, a także podpisano ugody z bankami, o tyle kwestia zaciśnięcia pasa w obszarze inwestycji stała się kością niezgody pomiędzy gminą a izbą.

Wójt Rewala wskazał w przedłożonym RIO dokumencie, że w nadchodzących latach będzie realizować szereg inwestycji. Większość to przedsięwzięcia z udziałem środków unijnych (na niektóre z nich gmina ma już podpisane umowy). Tymczasem skład orzekający, który analizował dokument wskazał, że zaplanowane inwestycje w planie to kolejne ryzyko dla gminy.

– Wójt nie ograniczył inwestycji, które już realizował, dodatkowo zaplanował w 2014 roku nowe, a to jest niedopuszczalne – mówi Hanna Barańska ze szczecińskiej izby obrachunkowej. – Jeśli gmina w takiej sytuacji wnioskuje o pożyczkę to po to, by spłacić długi, które powstałe kiedyś, a nie żeby inwestować.

Wątpliwości RIO budzi także fakt, że dochody zaplanowane przez samorząd na najbliższe lata są zwyczajnie nierealne.

– Gminne nieruchomości są w tej chwili obarczone hipotekami na kwotę 130 milionów złotych, jak zatem można zaplanować ich sprzedaż? To niewykonalne – uważają członkowie składu orzekającego, który analizował rewalski plan naprawczy. A to właśnie wpływy ze sprzedaży mienia gminnego miały być jednym z głównych zastrzyków finansowych dla gminy.

Czym skutkuje odrzucenie przez RIO planu naprawczego? Jakie kroki może podjąć Rewal, by walczyć o przetrwanie? Czy czeka go widmo zarządu komisarycznego?

– Nie chciałabym zabierać głosu w tej sprawie, bo to już decyzja ewentualna kolegium izby. Gmina ma dwie możliwości – wyjaśnia Hanna Barańska. Jedno to odwołanie od decyzji składu orzekającego do kolegium izby w terminie 14 dni. Drugi to wniosek złożony do Skarbu Państwa o udzielenie niskooprocentowanej pożyczki. By jednak wyciągnąć ręce po państwową pomoc, Rewal będzie musiał poprosić RIO o sporządzenie tzw. raportu o stanie gospodarki, w którym izba wytyczy kierunki działania niezbędne, by wyjść z zadłużenia.

Tekst z Kuriera Szczecińskiego

[Janusz]

Plan naprawczy Rewala z negatywną opinią. Budżet gminy napisze RIO

Finanse RIO negatywnie zaopiniowała plan naprawczy nadmorskiej gminy. Obecne zadłużenie Rewala ponad dwukrotnie przekracza dochody.

Hanna Barańska, naczelnik Wydziału Kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie potwierdza wczorajsze informacje lokalnej Gazety Wyborczej.

- Nie zaakceptowaliśmy programu naprawczego finansów Rewal na ten rok budżetowy - przyznaje naczelnik.

Gmina na 14 dni na odwołanie. Jeśli tego nie uczyni, RIO będzie decydować o tegorocznym budżecie. A to oznacza, że nie będzie można realizować żadnej zaplanowanej na ten rok inwestycji. Zdaniem naczelnik, także przesunięcie i odrestaurowanie dworca kolejki wąskotorowej w Niechorzu.

- Radni będą mogli wnosić zmiany do budżetu, ale tylko takie, które nie spowodują dodatkowego zadłużenia - dodała Hanna Barańska. Zapewniła, że nie będzie blokady inwestycji, które muszą być kontynuowane.

Robert Skraburski, wójt Rewal w rozmowie z "Głosem" powiedział, że samorząd ma czas na podjęcie decyzji do czwartku.

- Analizujemy opinię RIO, jeszcze nie podjęliśmy decyzji, czy się odwołamy - przyznał Skraburski. - Nie wykluczamy wariantu wspólnego planowania budżetu. Nie sądzę jednak, by plan inspektorów RIO znacznie różnił się od naszego.

Wójt przypomniał, że w 2014 roku dochody budżetu gminy Rewal zaplanowano na poziomie ponad 60,1 mln zł. Wydatki - na poziomie ponad 59,3 mln zł. Zadłużenie wynosiło ponad 135 mln zł. Wójt zapewnia, że już jest mniejsze.

- Ponieważ przekraczaliśmy limit zadłużenia, dlatego potrzebowaliśmy opinii RIO do planu budżetu na ten rok - dodał.

Podkreśla, że gmina zrezygnowała z realizacji wielu inwestycji, także już rozpoczętych.

Przede wszystkim Rewal chce zakończyć modernizację wąskotorówki. To ta inwestycja stała się powodem finansowych kłopotów gminy. Pochłonie w sumie 54 mln zł.

Dziwi się, że w wypowiedziach dla mediów pada kwestia dworca w Niechorzu.

- To nie jest nowa inwestycja, tylko element projektu - tłumaczy. - Nie można wstrzymać tej inwestycji, chyba że ktoś za nas zwróci 14 mln zł. Takie byłyby konsekwencje.

Wójt przypomina, że torowiska od Trzęsacza do Pogorzelicy są już gotowe a wyremontowana linia kolejowa została dopuszczona do eksploatacji. To oznacza, że można nadmorską wąskotorówkę uruchomić w tym roku. Dworzec w Niechorzu będzie musiał poczekać.

Gmina zamierza wystąpić do rządu o 50 mln zł pożyczki.

- Nie ma to związku z budżetem gminy - zastrzega Skraburski. - Aby wystąpić o takie wsparcie, musimy dołączyć raport ze stanu gospodarki finansowej gminy, który przygotowuje RIO.


A to artykuł z Głosu Szczecińskiego

Niestety moje przewidywania się sprawdzają i pomimo że kolejka pojedzie to nie będzie całkowicie gotowa a to może się wiązać z kolejnymi problemami bo fundusze unijne poszły a inwestycja jest niedokończona i nie wiadomo jak do tego podejdą instytucje zajmujące się kontrolą wydatków unijnej kasy . Tylko ciekawe kto za to odpowie ?

[maciej]

No raczej nie ci,co do takiego stanu doprowadzili

[Janusz]

Tak na szybko !!!!


Ciężki olej opałowy na plaży w Rewalu

Na plażach gminy Rewal morze wyrzuciło drobiny mazutu. Zebrano cztery worki substancji ropopochodnej zmieszanej z piaskiem. W Urzędzie Morskim w Szczecinie przypuszcza się, że mogą to być zanieczyszczenia, które niedawno pojawiły się na plażach Rugii.

Niemcy nie zdołali ustalić, jaki statek był źródłem zanieczyszczeń. Mazut (ciężki olej opałowy) na Rugię dotarł z kierunków wschodniego. Gdy wiatr zmienił kierunek, pojawiły się one na naszych plażach.

Pobrano próbki, ale bez ustalenia sprawcy, trudno będzie kogokolwiek za to ukarać.


To wiadomość z przedwczoraj z Głosu Szczecińskiego


.................................................................................................................................................


A to wiadomość z wczoraj .

Rewalska plaża znowu czysta. Po ropie nie ma śladu

Dziś nie ma po nich ani śladu; plaże są czyste, posprzątane i zaorane. Łącznie zebranymi ropopochodnymi nieczystościami zapełniono 10 worków (mieszanka z piachem).

Jest pewne prawdopodobieństwo, że zostały wyrzucone przez jakiś statek. Kilka dni temu fala mazutu" trafiła na plaże na Rugii, a gdy zmienił się kierunek wiatru, resztki trafiły na rewalskie plaże.

[maciej]

Wyrzucone przez jakiś statek???!!!!!!!!......a potem taki jeden z drugim schodzą po rejsie na ląd i mają czelność jeszcze narzekać, jaki to Bałtyk jest zasyfiony!!!!

[Janusz]

Na 15 Południk i dalej

Rewal. W parowozowni rewalskiej wąskotorówki i na całej trasie praca wre. Trwają ostatnie szlify przed 1 maja, kiedy to kolejka wyruszy na szlak. Ze stacji Gryfice Wąskie Tory odjedzie o godzinie 8.40. To będzie pierwszy sprawdzian przed sezonem.

„Swój pierwszy” raz zabytkowy skład retro ma już za sobą. We wrześniu pokazano go po wielomiesięcznym remoncie w Krzyżu Wielkopolskim. Kolejka kursowała przez 11 dni, ale prawdziwa inauguracja szykowana jest na 1 lipca. Tego dnia gmina Rewal chce z wielką pompą zakończyć wieloletni projekt Rewitalizacji Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej. To właśnie w ramach tego bezprecedensowego przedsięwzięcia wyremontowano dziesięciokilometrową trasę na odcinku od Pogorzelicy do Trzęsacza. Skład retro został wysłany na kurację odmładzającą, zrewitalizowano i wystylizowano na dziewiętnastowieczną architekturę dworcowe stacyjki. Wybudowano także trzy zupełnie nowe dworce w Trzęsaczu, Śliwinie i Niechorzu – Latarni. Teraz trwają ostatnie prace na obiektach. Właśnie ogłoszono kolejny przetarg na wykończenie budynku dworca w Rewalu. Ustalono już stały rozkład na cały sezon. Spółka, która zarządza teraz kolejką ogłosiła nabór na maszynistów i kierownika pociągu.

Proszę wsiadać, drzwi zamykać
Podróż warto zacząć w Gryficach. Tu na miłośników starej kolei czeka stała ekspozycja w Muzeum Kolejnictwa, gdzie można zobaczyć sędziwe parowozy, wypucowane i odnowione przez pracowników muzeum i stare węglarki. Nadmorska kolej liczy sobie ponad 100 lat. Z początku łączyła Gryfice, Trzęsacz, Rewal i Niechorze. W roku 1916 linia została przedłużona do Pogorzelicy i Trzebiatowa, wtedy też przebudowano linię z 750 mm na 1000 mm.

Zanim skład dotrze do Trzęsacza, miejscowości, którą przecina 15 Południk wyznaczający czas środkowoeuropejski, warto na małą kawę wpaść do urokliwie położonego pałacyku w Rybokartach oraz zwiedzić ruiny pałacu w Dreżewie. W samym Trzęsaczu koniecznie trzeba zwiedzić neogotycki kościółek znajdujący się tuż koło od stacji. W świątyni znajduje się ołtarz z ruin słynnego kościoła na klifie. Następnie zaglądamy do Muzeum 15 Południka i pod ścianę południową ruin kościółka, którą można podziwiać z tarasu widokowego.

Latarnia i rezerwat
Kiedy już nasycimy oczy widokiem morza, czas na podróż do Rewala. Tu obowiązkowy spacer po klifie, pamiątkowe zdjęcie na tarasie widokowym oraz świeża rybka z miejscowej smażalni. W Niechorzu zwiedzanie warto zacząć od skarbu tej urokliwiej osady rybackiej – ponad 100-letniej latarni morskiej o wysokości 45 metrów. Pogorzelica to ostatnia stacja na trasie kolejki. Tu szczególnych doznań dostarczy trasa widokowa wiodąca wzdłuż rezerwatu przyrody nad jeziorem Liwia Łuża, które jest ostoją wielu ciekawych gatunków ptaków.

Artykuł z Kuriera Szczecińskiego .

[Janusz]

Najsłynniejsza ciuchcia rozpoczęła sezon. Ma ponad sto lat!

Nadmorska Kolej Wąskotorowa Gminy Rewal rozpoczęła dziś kursy na trasie Trzęsacz - Rewal - Śliwin - Niechorze - Latarnia Niechorze - Pogorzelica. Liczy ona sobie przeszło 100 lat i jest najstarszą tego typu kolejką na Pomorzu Zachodnim.

Zabytkowy tabor jedzie pięknym, zielonym szlakiem, łącząc ze sobą niemal wszystkie miejscowości Gminy Rewal. Pasażerów czekają jednak zmiany. Siłą napędową kolejki jest parowóz, nazywany Parysem, który został wyprodukowany w 1950 roku w Pierwszej Fabryce Lokomotyw w Polsce, w Chrzanowie.

- Parowóz Px-48 w tym sezonie przewozowym będzie remontowany i nie będzie kursował - mówi Maciej Łozodowski ze spółki Nadmorska Kolej Wąskotorowa. - Składy poprowadzi lokomotywa spalinową Lxd2 oraz wagon motorowy MBxd2.

Kolejka wyjeżdża z Gryfic, z zabytkowej parowozowni w kierunku Pogorzelicy o godz. 8.40. Na trasie Trzęsacz- Pogorzelica NKW kursuje od godz. 10 do 17. Bilet normalny w jedną stronę kosztuje 14 złoty, a w obie strony 17 zł. Bilet rodzinny dla trzech osób to wydatek 30 zł lub 33 zł.

Artykuł z Głosu szczecińskiego .

Zastanawia mnie tylko jedno , gdzie się podziała lokomotywka przywieziona z Niemiec , przecież Parys to ta która jeździła do tej pory a o tamtej zamienionej z Niemcami cicho i głucho .