Forum miłośników morza i podróży

[Gosia]

Dzięki Nasteczko A co dobrego pieczecie na Święta?? Ja jeszcze nie wiem, może w ogóle odpuszczę, bo zazwyczaj teściowa raczy mnie swoimi wspaniałościami

[Krzysztof]

Jeśli chodzi o wypieki, to żona właśnie w kuchni zajmuje się tym, makowce przywieźliśmy zamrożone z domu, a tu na miejscu w Zakopanem, piecze sernik i ciasto owocowe. W innych latach był jeszcze tort orzechowy, ale w tym roku, z powodu wyjazdu, jest trochę mniejszy program.
Jeszcze dzisiaj później napisze coś na temat sosu do ryb, o którym wspominałem.

[Krzysztof]

Sos do ryb
Rozpoczyna się od wykonania zasmażki jak do sosów szarych. Topimy masło z mąką w ilościach takich, w jakich pragniemy zrobić sos. Jeżeli chcemy mieć ca 2 litry sosu to do tej zasmażki wlewamy 6 śmietan 250 ml 12 % i trochę mleka. Wsypujemy rodzynki 200-250 gram. Parzymy 200-250 gram migdałów, obieramy je i kroimy bardzo drobno i wsypujemy je do garnka z sosem. W małym garnku wykonujemy karmel z cukru i wlewamy do sosu. Dodajemy przyprawę korzenną do piernika lub pierniki (bez polewy i nadzienia) trzemy na tarce i wsypujemy do garnka. Wyciskamy sok z cytryn i wlewamy do sosu w takich ilościach, aby smak kwaśny nie był dominujący. Wlewamy wino czerwone wytrawne w ilości 100-150 ml. Za każdym dodaniem składników, całość mieszamy. Garnek do wykonywania sosu powinien być 3 litrowej pojemności. Ten garnek powinien być umieszczony w większym garnku z wodą. Sos podgrzewamy przez kilka godzin na kuchence. Do smaku dodajemy pieprzu bardzo drobno zmielonego. Nie dajemy soli ani cukru. Smak słodki sos będzie miał z rodzynek, które napęcznieją, kwaskowy od cytryn, winny od wina. Musi być równowaga smaków. Sos podajemy do smażonej ryby i łazanek (kwadratowy makaron). Smacznego.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcie przedstawia mój talerz z głównym daniem wigilijnym tegorocznym w Zakopanem. Na talerzu oprócz ryby widać łazanki z sosem. Mimo dużego wyposażenia kuchni, nie było tam jednak noży do ryb, dlatego widać te dwa widelce.

[Krzysztof]

Bardzo ciekawy przepis na makaron. Przyznam się że nie słyszałem ani nie widziałem na półkach tej semoliny. Sól to oczywiście daje się do wody, więc do ciasta byłoby zbyteczne. natomiast jakich sosów używasz do tego.

[Gosia]

mmmmmmmmniam, wygląda bardzo smakowicie

[Gosia]

już jestem ciekawa Zdradź chociaż czy to farsz na ostro czy słodko?

[Gosia]

Co to jest pecorino????

Antwort von kira:

w tym farszu jest kilka gatunkow sera. w tym pecorino. [link widoczny dla zalogowanych]

[Gosia]

Nie wiem czy u nas go dostane, chyba że w większych marketach. Jak znajdziesz czas, poproszę o dokładny przepis na farsz

[Gosia]

Oki czekam cierpliwie i oczywiście postaram się wyprobować przepis. Mam nadzieję,że mi wyjdzie

[Gosia]

Jak tylko ją zdobędę to na pewno wypróbuję
Osobiście uwielbiam pierogi ale nie cierpię ich robić, bo zajmuje to bardzo dużo czasu, ale tym razem się poświęcę

[Krzysztof]

Ten makaron z semoliny i pesto muszą rzeczywiście oryginalnie i ciekawie smakować. Ciekawe, czy oryginalny włoski makaron kupowany w marketach również jest wyrabiany z semoliny. Wtedy odpadała by praca związana z makaronem.

Antwort von kira:

szczegolnie nie palacy dostrzega niezwykla roznica w aromacie /dzieki czemu takze i w smaku/ swiezej pasty od tej pakowanej. najlepsza, jak do tej pory semoline udalo mi sie kupic w Szwajcarii. jej zapach byl tak silny, iz juz podczas przygotowywania ciasta apetyt sie zaostrzal. makaron okazal sie rewelacyjny .

[Krzysztof]

Dzięki za rewelacyjny i ciekawy przepis, muszę jakoś zdobyć tą semolinę, choć myślę ze do Szwajcarii specjalnie nie wybiorę się po nią. Chyba jednak przez sklep internetowy. Ale przepisu nie kasuj, nawet gdybyś miała kiedyś wielką chandrę.

[Gosia]

Krzysztof dobrze mówisz Kira błagam nie kasuj tego przepisu, bo na pewno z niego skorzystam

[Krzysztof]

Ach, jak ja lubię dobre makarony i pierogi.

[Nastka]

Uff ..co za ulga