Forum miłośników morza i podróży

[maciej]

Witam

Tą S3 o której piszesz Krzysztofie, to raczej przyjdzie mi śmigać na WR dopiero w przyszłym roku. Niestety ale musiałem się z tym pogodzić.

A remont tak właściwie mamy już za sobą, zostały dosłownie same pierdołki.
Zbliża się wielkimi krokami majówka, a co za tym idzie, kolejna w tym roku parada parowozów, na którą serdecznie zapraszam. Już w tą sobotę o godz.13 rozpocznie się wielka parada pod parą. Będzie w tym roku 13 parowozów, w tym cztery z Niemiec,dwa z Czech.Gwiazdą niewątpliwie będzie parowóz Pm36-2, zwany Piękną Heleną, złoty medalista Wystawy Światowej w Paryżu z 1937r.

Jeszcze raz serdecznie zapraszam

Pozdrawiam

[Krzysztof]

Witam i pozdrawiam. I tak trwa dłuuuugi majowy weekend, dzisiaj już pierwsza niedziela tego niezwykłego weekendu, tak oczekiwanego. Pogoda jest również wymarzona i już letnia, z ciepłymi wieczorami. Ja również niestety nie wyjeżdżam nigdzie w czasie tego weekendu. Ale zaplanowałem sobie urlop. W poniedziałek idę do pracy, ale potem to już wolne dni. Wakacji letnich jeszcze nie planowaliśmy, ale mam nadzieję na tydzień nad morzem. Szkoda Macieju, ze nic w tym roku Ci się nie kroi na WR. Za to liczę na wiele zdjęć lokomotyw, wykonanych przez Ciebie, W końcu masz szczęście mieszkać w takim mieście, słynnym z parowozowni. Jeśli chodzi o korzystanie z wyjazdów na majowy weekend, to moim zdaniem wykorzystuje go mniej niż 10% społeczeństwa, czyli niewiele. Dotyczy to również korzystania z wakacji letnich, z których korzysta również niewiele więcej procentowo. A to świadczy bardzo niedobrze o warunkach pracy i płacy. Jesteśmy typowym państwem postkolonialnym, rządzonym przez agentury obce i wysługujące się tym obcym. Natomiast interes społeczeństwa mają oni w głębokim „poważaniu”. Tyle banków, wielkich przedsiębiorstw wysprzedano za bezcen. Zlikwidowano bezczelnie przemysł stoczniowy, niszczy się rybołówstwo, przemysł wydobywczy. Podobno po cichu daje się koncesje na wydobycie gazu łupkowego, wielkiego naszego bogactwa, obcym korporacjom na gangsterskich warunkach. Lista win tego układu jest długa jak pas startowy. I jak się dziwić, że społeczeństwo w swojej ogromnej większości jest spauperyzowane czyli okradzione przez przestępców. I nie stać na wyjazd na wypoczynek nawet raz w roku. Znam również i takich, którzy wyjechali na Święta Wielkanocne, potem przyjechali na 2 dni i pojechali na 10 dni do Wenecji, znowu wrócili na kilka dni i wyjechali nad ciepłe morze na długi weekend. Ale to są wyjątki. I są to osoby, na które pracują inni. Takie relacje płacowe są nie do pomyślenia w państwach zachodnich, tylko u nas płaci się tak mało pracownikom w firmach, nie licząc oczywiście Białorusi. I nie ma się c dziwić młodym osobom, że wyjeżdżają za granicę szukać lepszej przyszłości. Ale to jest straszna sprawa, wykształcić przez tyle lat młodych ludzi, a oni potem jadą bogacić obce społeczeństwa. To jest zbrodnia, za którą muszą zapłacić winni doprowadzenia do tej sytuacji. To są poważne sprawy, przez te ostatnie 20 lat tak zostaliśmy okradzeni, przez ten złodziejski plan Balerowicza i tą całą zgraję złodziei. Przy nich to nawet Gierek był wielkim patriotą, bo co prawda pożyczał, ale i budował. A ci pożyczają 10 razy więcej, ale nic nie budują. Dobrej nocy.

[Janusz]

Witam .

Macieju , zasmuciła mnie Twoja informacja o tym że nie zobaczymy się w tym roku na WR. Tak prawdę mówiąc to nawet swój tegoroczny termin pobytu starałem dostosować do Twojego . Wiedziałem że zawsze jesteś w drugiej połowie lipca dlatego mając do wyboru pierwszą połowę sierpnia i drugą lipca wybrałem ten drugi termin . No cóż takie jest życie ale naprawdę szkoda .

Ostatnio nie byłem tu częstym gościem ale miałem trochę zmian w życiu zawodowym i musiałem przestawić się na nowy tryb . Ale raczej na gorsze mi to nie wyszło . W ogrodzie zrobiłem totalne przemeblowanie , powymieniałem niektóre rośliny na nowe . Posadziłem żółtą magnolię i kilka innych nowości , teraz pozostało tylko czekać jak to wszystko zacznie kwitnąć i cieszyć oczy .
W trakcie ubiegłego weekendu byłem w Niemczech w poszukiwaniu samochodu dla żony . Passata niestety musieliśmy już sprzedać , wiek i przebieg zaczęły już robić swoje . Teraz udało mi się kupić pięcioletnią corsę z niewielkim przebiegiem prosto z niemieckiego garażu , naprawdę super autko .

Co do długiego weekendu to jeszcze mamy nie sprecyzowane plany i będziemy improwizować .

Pozdrawiam.

[maciej]

Witam serdecznie

Krzysztofie, jeśli chodzi o tegoroczną paradę parowozów, to i w tym roku nie miałem okazji na niej być, co zresztą bardzo mnie smuci. Bo ilekroć jest okazja zajrzeć do tych pięknych maszyn, stojących w szopie, to ogarnia mnie jakaś taka nostalgia i gdzieś tam w sercu zawsze coś kołacze. Może to dla niektórych wyda się śmieszne, ale będąc na innych paradach, i obserwując innych oglądających te niesamowite maszyny, widać jak wielkie robi to na nich wrażenie.
Z samej parady co prawda nie mam zdjęć, ale miałem okazję być dzień przed paradą i zrobiłem kilka fotek dostojnych jubilatek przybywających na ten wyjątkowy dzień. Jeśli tylko mi na to pozwoli czas''a jestem naprawdę zagoniony'' zaraz zostaną wstawione na forum.

Przepraszam Janusz że zawiodłem Twoje oczekiwania związane z urlopem. Nie wiedziałem że będziesz starał się dopasować swój urlop do mojego pobytu na WR. Wybrzeża chyba nikt nam nie zabierze, i przypuszczam że jeszcze nie raz będziemy mogli się spotkać. Tego Tobie, innym i sobie serdecznie życzę.
Gratuluję udanego zakupu, życząc Twojej żonie bezproblemowego śmigania po naszych drogach
Pozdrawiam

[Ewa]

Witam serdecznie

Majorka zachwyciła mnie po raz kolejny i myślę, że wówczas gdy byłam tam po raz pierwszy za bardzo porównywałam ją z rozmachem i bogactwem Emiratów - zupełnie niepotrzebnie.

Majorka jest , jaka jest i to naprawdę zachwyciło mnie bez konieczxności jakichkolwiek porównań.

Jutro mam wolne , i to już mnie cieszy.

Pozdrawiam serdecznie Pa

[Krzysztof]

Witam i pozdrawiam. I zaczął się już maj, trwa bardzo długi weekend. Od wczoraj ja mam również wolne aż do poniedziałku. Niebo zaczyna się chmurzyć , a więc zaczyna sprawdzać się prognoza o zmianie pogody. Podobno na wybrzeżu ostatnio było słonecznie, ale wiał zimny wiatr, więc można po plaży było chodzić tylko w kurtkach. Tak opowiadał kolega z pracy. Cd dalszy wieczorem.

[Janusz]

Witam .
Jestem już po pierwszych atrakcjach długiego weekendu . Od rana zaliczyliśmy ogród zoologiczny we Wrocławiu oraz mieszczący się koło niego ogród japoński . Teraz oczywiście grill ze znajomymi .

Krzysztof , odsyłam do tematu o wybrzeżu bałtyckim znajdziesz tam artykuł na potwierdzenie słów Twojego kolegi .

Pozdrawiam .

[Krzysztof]

Witam i pozdrawiam. Mijają kolejne dni długiego weekendu. Pogoda przynajmniej w Wielkopolsce upalna, lipcowa. Ale jak okazuje się i jak wykazal Janusz, nad morzem jakze inna. Zajmujemy się przede wszystkim ogrodem, porządkowaniem i odbudową zasobów róż, które wyginęły wskutek mrozów. Praca na ogrodzie jest przyjemna, więc trwa najczęściej do wieczora. A dzisaj mamy juz święto. Zatem dobrej nocy i miłego świętowania.

[maciej]

Witam serdecznie
Jak już wcześniej wspomniałem, cały ten tydzień mam wolny od pracy, co nie znaczy że wolny od działki.Od soboty intensywnie walczymy dzień w dzień na działce. Wymieniamy całe opłotowanie działki. Najpierw trzeba było usunąć stare opłotowanie, potem wykopać stare fundamenty, zakopać rowy po usuniętym fundamencie i zabrać się za montaż całości. Pracy co nie miara Praca na wolnym powietrzu, jak już wspomniałeś Krzysztofie, jest bardzo relaksująca. Ma wiele plusów, i praktycznie cały dzień jest za krótki na zaplanowane zajęcia. Ale mam nadzieję, że uporamy się w terminie mojego urlopu.
Janusz, byłeś może na Milickich stawach? Z tego co pokazują w TV, mogło być bardzo ciekawie.

Widzę że zarejestrowała się nowa koleżanka Jola. Zachęcamy do częstego uczestnictwa

Pozdrawiam

[maciej]

Witam

Mamy już piątek który przypomina nam o kończącym się tygodniu. Dopiero co rozpoczynałem urlop, a on praktycznie jest już na ukończeniu
Pogoda nie zachęca do prac na wolnym powietrzu. Ciągle pada. Ale mam nadzieję że jeszcze się wypogodzi.

Pozdrawiam

[Krzysztof]

Witam i pozdrawiam. Rzeczywiście, wielki weekend majowy już się niestety kończy. Na szczęście jest teraz maj a nie listopad i cale lato przed nami. Niemal codziennie zajmowaliśmy sie pracą w ogrodzie, a ta praca, choć przyjemna jest jednak nużąca i wieczorem czułem sie senny. Zaczynam konkretyzować plany remontowe i na pierwszy ogień idzie wejście do domu, czyli schody i podest. Powiększenie podestu, skucie istniejacych schodów, wykonanie nowych i obłożenie całości płytkami oraz nowa balustrada. Potem zobaczymy czy będzie nas jeszcze na coś innego stać. Dzisiaj czysciłem meble tarasowe, które należy potem jeszcze olejować. Dobrej nocy.

[Janusz]

Witam .
No i długi weekend nam się skończył . Ostatnie dwa dni świętowałem . W piątek w swojej dawnej jednostce do której dostałem zaproszenie jak co roku zresztą a wczoraj u siebie w zakładzie gdzie szef zrobił " małą " imprezkę dla zakładowych służb ratowniczych . Prace w ogrodzie mam już praktycznie za sobą zostały mi tylko jakieś drobne poprawki . Ale muszę przyznać że po zmianach wygląda to bardzo ciekawie . Pogoda się popsuła ale może to i lepiej nie będzie tak ciężko wracać do pracy .

Pozdrawiam .

[maciej]

Witam.
No żadne to dla mnie pocieszenie Janusz, że pogoda się popsuła. Tak czy siak jutro muszę iść do tej pracy.Kolejne wolne dopiero w czerwcu. Na szczęście zaplanowane prace zostały wykonane w 98 %. Byle do przyszłego weekendu

Pozdrawiam

[maciej]

Witam serdecznie
Myślałem że dzień dzisiejszy będzie dla mnie katorgą w pracy. Ale się myliłem, przeleciał błyskawicznie. W pracy były pewne podejrzenia co do mojej opalenizny. Powątpiewano czy aby na pewno nie byłem na WR. Ponoć tak jestem brązowy
Dzisiejsza pogoda o niebo lepsza niż wczoraj. Co prawda nie był to dzień słoneczny, ale obyło się bez opadów i było zdecydowanie cieplej.
Do weekendu pozostały nam 4 dni i znów małe szaleństwo przy grillu i małym co nie co

Pozdrawiam

[Janusz]

Witam .
Maciej , jakiś samoopalacz dla zmylenia kolegów ? .

Dla mnie nowy miesiąc nie zaczął się zbyt uciążliwie a to dlatego że pracuję w trochę innym systemie i w dodatku sam ustalam sobie grafik . Dzisiaj w końcu zarejestrowałem samochód . I tak szybko mi się udało bo wydział komunikacji w naszym starostwie to prawdziwa tragedia . A tak to wszystko po staremu .

Pozdrawiam .