Forum miłośników morza i podróży

[Krzysztof]

Racja, należy również wziąć taką możliwość pod uwagę..za to sklepy z kefirami zwiększyły znacznie obroty

[Piotrek]

tak tyle że w bufecie w osrodku puszka kefiru kosztowała 6 zł

[Krzysztof]

rozumiem że masz na myśli puszkę "kefiru" a nie słoik kefiru

[Piotrek]

[Krzysztof]

No to wszystko jasne

[Nastka]

No i stało się!Prezesso wyjechał tydzień!Wiecie co to oznacza!!Spokojne picie mokki,objadanie się ze spokojem ciastem od koleżanki,obgadywanie kożelanki która siedzi obok w pokoju sama bo nikt jej nie lubi...Hmmm....

[Krzysztof]

Nastka, ale Ty masz luz, tylko pozazdrościć. Ale chyba codziennie nie masz tego ciasta do kawy ? Mam nadzieję, że trochę nadrobisz zaległości u nas.

[Nastka]

Nie objadam się codziennie cisatem no cos Ty??Uwielbiam co prawda "bomby rumowe" no ale liecze paskudne kalorie!!Ale dzisiaj smakują lepiej!!O! własnie koleżanka położyla nogi na biurko i rzuca we mnie samolotami!!Tak to Ja lubie popracować!!Ciekawa jestem co na to Ewa???

[Krzysztof]

Myślę, że Ewa również czasem lubi luz i samoloty również choć wczoraj Jej nie widziałem i martwię się, czy coś się nie stało

[Ewa]

Witam serdecznie ! Nastka mam kontrolę i trochę młynu w związku z tym. Pozdrawiam serdecznie ! Nie wiem co organ kontrolujący powiedziałby gdybym ich przyjęła z nogami na biurku ale zapytam. Jak ja nie lubię mieć kontroli. Ale trudno - nie jedno już przeżyłam - przeżyję i to. Pa ! Nie gniwajcie się jeśli będę przez najbliższy czas zajęta. Pozdrawiam raz jeszcze !

[Krzysztof]

Witaj Ewo, oby ta kontrola jak najszybciej się zakończyła, bo przecież u Ciebie wszystko musi być w najlepszym porządku.

[Ewa]

Krzysztof ! Wiesz jak to jest ; zawsze przeżywa się takie wizyty. Pa !

[Krzysztof]

Rozumiem Twoją sytuację, jest stresująca. A już najbardziej stresujące są chyba wizyty z Urzędu Skarbowego lub Izby Skarbowej.

[Nastka]

I Ja Cie Ewa rozumiem bo u Nas tez nie tak dawno zakonczyła sie kontrola-siedzieli chyba z miesiac ale wszystko wypadłao dobrze tak więc bez stresu..Idę zalać mokkę-teraz moja kolej!!Mam nadzieje że spotkam się z kolegą przy automacie do kawy

[Krzysztof]

Jak spotykasz kolegę Nastko, tylko w przejściach i przy automacie, to jeszcze nie jest tak źle, gorzej gdybyście siedzieli obok siebie. A to jest ten za którego musiałaś w sierpniu pracować ?