Forum miłośników morza i podróży

[maciej]

Witaj Romanie dobrze że jesteś. Jeszcze jedno pytanie,te łodzie były motorowe czy wiosłowe? i jakie to były lata? Pozdrawiam

[Roman M]

Dobry wieczór.
maciej jeśli chodzi o pierwszy mój pobyt 40 lat temu to pamiętam, że wówczas kutry były już motorowe z najprostszymi silnikami przystosowanymi do zamontowania na kutrze.
Natomiast łodzie drewniane odkryte niektóre też miały skromne małe silniki oraz wiosła.
Pamiętam, że wówczas byli to rybacy pierwsze pokolenie które zamieszkało tutaj i zaczynało pracować przy połowie ryb.
Kutry zawsze były czymś co dodawało uroku nadbałtyckiej plaży.

[maciej]

o matko !!!! to ja miałem zaledwie6 lat. A co robiono z złowioną rybą?Skoro było więcej łodzi a mniej turystów, to coś trzeba było z nimi zrobić

[Krzysztof]

No właśnie, czekamy.

[Roman M]

Dobry wieczór.Pytasz maciej co z rybą, na pewno część połowów rybacy sprzedawali turystom którzy już czekali na brzegu na świeże ryby. Natomiast część ryb trafiała do nielicznych wtedy smażalni ryb.

[Roman M]

Wracając jeszcze do tego klimatu przystani rybackich z tamtych lat to muszę przyznać, że chociaż te kutry i łodzie były proste i skromne miały może to coś takiego co jednak pozwoliło pozostać w pamieci.
Jak patrzyło się od strony plaży w kierunku przystani rybackiej to ciągle pamiętam tę prostą wciągarkę stojącą pod zadaszeniem i linę stalową na piasku służącą do wyciągania lub wciągania kutrów i łodzi z wody na plażę i odwrotnie z plaży do wody.
Również pamietam w Niechorzu budynek w którym znajdował się BAR KOTWICA, gdzie można było wypić chłodne piwo beczkowe w tradycyjnych starych szklanych kuflach czasami w towarzystwie rybaków chłodzących się w upalne dni po powrocie z połowów.
BAR KOTWICA niestety od wielu lat już nie istnieje, a znajdowała się mniej wiecej niedaleko starej remizy OSP.
Sądzę że nieco starsi miłośnicy urlopów na WR na pewno bedą pamiętać.
pozdrawiam

[maciej]

Witaj Romanie czy Trzęsacz,Pobierowo też miały swoje przystanie rybackie??

[Krzysztof]

Ja myślę, że wszystkie te miejscowości to były przede wszystkim rybackie osady i oczywiście wczasowe kurorty dawniejszego FWP. A na ryby to mieli zbyt rybacy nie tylko wśród wczasowiczów. Na pewno również mieli kontrakty z państwowymi przetwórniami.

[Roman M]

Witajcie macieju i Krzysztofie miłośnicy wspomnień.
Jeśli chodzi o przystanie rybackie to były na pewno w Niechorzu i Rewalu i Pobierowie, gdzie były już tradycje rybackie z lat przedwojennych a ludnośc przybyła na te tereny w latach czterdziestych przejęła kontynuację i stali się rybakami. Natomiast pozostałe mniejsze miejscowości miały raczej taki charakter miejscowosci letniskowych czyli Trzęsacz, Pogorzelica,Pustkowo,Śliwin Bałtycki.
Jeśli chodzi o rybaków to złowione ryby bałtyckie nabywali turyści czy to od rybaków bezpośrednio lub też poprzez zjadanie w smażalniach ryb.
na pewno rybacy byli wówczas zrzeszeni w spółdzielczości która dostarczone ryby rozprowadzała do przetwórstwa i handlu.
Krzysztof wspomniał też, że niektóre miejscowości były kurortami z licznymi domami FWP o fajnych nazwach wymienię dla przypomnienia
niektóre:RYBAK, SYRENA, BŁĘKITNA, ZACISZE, ZIELONA, to były piękne wile o różnych stylach architektonicznych, gdzie można było spędzić mile 14 dni autetycznego wypoczynku.
Jeszcze pamiętam wówczas ten cudowny orzeźwiający zapach lasów nadmorskich i słonego powietrza morskiego - wtedy było to coś niesamowitego, ponieważ samochodów jeszcze wtedy przyjeżdżało mało i powietrze było super czyste.
pozdrowienia

[maciej]

Czy w Pobierowie rybołówstwo zanikło??Wstyd się przyznać ,ale nigdy nie zwracałem uwagi na to czy na plaży są kutry

[Roman M]

Przez te wiele lat zmieniło się pokolenie rybaków i starsze pokolenie zostało zastąpione przez młode które pozostało mniej liczne ze względu na trudy i cięzkie warunki szczególnie poza sezonem.
W tej chwili pozostały przystanie rybackie w Niechorzu i Rewalu.

[Krzysztof]

Obawiam się niestety, że te malownicze kutry mogą w niedługim czasie również zniknąć, bo w tym kierunku to wszystko zmierza.

[Roman M]

Wielka szkoda jak znikną, gdyż nie bedzie juz tego autentycznego elementu nadbałtyckiego krajobrazu w jaki wpisały się kutry i łodzie rybackie.

[Krzysztof]

Przytaczam tutaj zdjęcia Romana, ściągnięte z jego strony i pochodzące z czerwca tego roku. Przedstawiają ruiny w Trzęsaczu i latarnię w Niechorzu. Szkoda, że nie może tego oglądać Nastka, która nie ma obecnie z nami łączności internetowej, mam nadzieję że chwilowo.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[Roman M]

Dzięki Krzysztofie, że przerzuciłeś moje zdjęcia tegoroczne znanych nam miejsc najwiekszych atrakcji turystycznych WR jakim są i ruiny i latrnia morska.
Chociaż w tamtych poprzednich latach czesto spotykałem się bardziej z określaniem nie Wybrzeża Rewalskiego lecz Wybrzeża Trzebiatowskiego.
W dzisiejszej rzeczywistości, gdzie powstały i powstają na WR nowe hotele i pensjonaty, warto może sięgnąć do pamięci i przypomnieć dawne domy FWP.
Przejęte przez FWP budynki o różnej i ciekawej architekturze były wówczas miejscem odpoczynku, gdzie wiele osób spędzało czas urlopów i wakacji nad morzem.
Był w nich klimat autentycznego luzu, takiej beztroski wakacyjnej.
Co sądzicie mili forumowicze warto ?