Forum miłośników morza i podróży

[maciej]

Nie ma za co

[Krzysztof]

Najważniejsze że wspólnym mianownikiem był nos, czujny u szwagra, a lekko zakatarzony u Gosi.

[maciej]

Dzisiaj rano jak wstałem to miałem takie koła to chyba po wczorajszej wizycie szwagierka

[Krzysztof]

Skoro tyle się wieczorem działo, to rano musiało być wielkie sprzątania szkła.

[Gosia]

Rano to musiała nieźle główka boleć

[maciej]

Nie było tak żle,tylko to pragnienie.......o matko jak się chciało pić

[Roman M]

Macieju, czyli trochę się odprężyłeś w towarzystwie od tej mniej optymistycznej codzienności ?

[Krzysztof]

Oj, odprężył się, odprężył. Szkoda że dzisiaj nic z imprezki już nie pamięta.

[Gosia]

a ja na ziemniaczki nie pojechałam, bo mój mąz wczoraj sie odpręzał na imprezie integracyjnej z pracy i dzisiaj nie był w stanie tego powtórzyć

[Krzysztof]

To dobrze że to jednak nie przez deszcz, bo jemu akurat trudno dać nauczkę.

[Gosia]

deszcz to tylko pretekst żeby nie jechać

[Krzysztof]

A wracając do meritum, to podobno ruskij cieławiek po pierwom nie zakuszajet. Biorąc pod uwagę dość wysoki oktan 80-90% to należy jednak to docenić.

[Gosia]

mają się czym chwalić

[maciej]

Chwalić nie chwalić,ale nie chciałbym z takim siedzieć przy jednym stole po jednej szklanicy koniec imprezy

[Gosia]

zalezy dla kogo koniec