Autor Wiadomość
maciej
PostWysłany: Sob 22:26, 11 Maj 2013    Temat postu:

No nie!!!!!!!! Mr. Green Mr. Green Mr. Green ........... nie myślałem Krzysztofie że taki z Niego koneser kulinarii i dobrego wypoczynku Very Happy Very Happy
Krzysztof
PostWysłany: Pią 0:09, 03 Maj 2013    Temat postu:

Nasz Toffi ma już 5,5 roku. Jest więc dorosłym psem. Zachowanie ma typowe dla pudli. Ceni sobie dobre jedzenie, nie jada szynek, tylko mięso gotowane lub smażone. Nie chce jeść nawet swojej karmy, przeznaczonej tylko dla pudli. Należy te kulki zmieszać z roztworem pasztetu z wodą. Wtedy po jakimś czasie, jak zgłodnieje to weźmie się za to jedzenie. Natomiast bardzo lubi i je od razu kawałki mięsa podawane mu podczas naszego obiadu. Bardzo lubi również mięso z puszki dla psów Cesar. O czekoladzie i dobrych cukierkach nie będę już wspominał, bo to w zasadzie nie dla psów. Ceni sobie również wysoko miękkie poduszki lub koc na kanapie. Bardzo nie lubi leżeć na twardej podłodze. A jeżeli jest już zmuszony, wtedy, gdy żona siedzi przy kompie, to po jakimś czasie cierpliwość mu się kończy, przychodzi do niej, wspina się na tylnie łapy i głośno szczeka, dając do zrozumienia, aby skończyła wreszcie. Bo Toffi głównie preferuje moją żonę, zresztą od samego początku. Tylko z żoną może wyjść na spacer na smyczy, z nikim więcej. Ze mną pobiegnie na ogród, ale tylko wtedy, gdy żona jest zajęta jakąś pracą i nigdy nie rano, ani późnym wieczorem. O tych porach wyjdzie tylko z żoną. A więc widać, jakim to modelem jest Toffi. Very Happy
Janusz
PostWysłany: Śro 17:33, 01 Maj 2013    Temat postu:

Dokładnie jeżeli chodzi o mnie to totalnie zaniedbałem ten temat a jest o czym pisać . Nie da się tego wszystkiego opisać w jednym zdaniu dlatego dzisiaj sobie odpuszczę to pisanie na następny raz .
maciej
PostWysłany: Wto 22:31, 30 Kwi 2013    Temat postu:

No a co tam słychać u Waszych czworonożnych przyjaciół? Ani opisów,ani zdjęć Sad ......chyba pora poruszyć ten temat Very Happy
Krzysztof
PostWysłany: Śro 17:56, 12 Paź 2011    Temat postu:

Toffi niewiele się zmienił. Oczywiście robię mu zdjęcia Macieju. I jak tylko będę mial trochę czasu to powrzucam tu zdjęcia. Very Happy
maciej
PostWysłany: Sob 16:36, 08 Paź 2011    Temat postu:

Ostatnie wieści o Toffiku były w kwietniu. Co teraz u niego słychać??? Wink
Janusz
PostWysłany: Śro 10:00, 13 Kwi 2011    Temat postu:

Krzysztof z zoną to trafiłeś prosto w dziesiątkę Laughing Laughing . Z tymi relacjami to też się zgadza nie rozumiem tylko tego że człowiek jako podobno istota rozumna sama sobie nieraz te relacje komplikuje . W świecie zwierząt jest to bardziej prostsze a funkcjonuje według mnie znacznie lepiej .
Krzysztof
PostWysłany: Pon 23:57, 11 Kwi 2011    Temat postu:

Pies, to chyba jedyne zwierzę, które ma wpisaną i zakodowaną głęboko przyjażń i wierność do człowieka. O ile u psa to jest głównie instynkt, to u człowieka jest to bardzo złożony proces. Przede wszystkim jest duchem wolnym, ale niezwykle podatnym na różne żywioły dobra i zła. I nie zawsze robi dobry użytek ze swojej wolności. Dlatego o przyjaźń z drugim człowiekiem należy nieustannie zabiegać i troszczyć się. Nie ma nic na zawsze. To jest proces zawsze dynamiczny. Dlatego nawet żónę należy ciągle niejako "zdobywać". Po prostu relacje z drugą osobą są zawsze żywe, a zaniedbane mogą obumierać. Very Happy
Janusz
PostWysłany: Pon 16:19, 11 Kwi 2011    Temat postu:

Dokładnie jest tak jak napisałeś .
maciej
PostWysłany: Sob 17:47, 09 Kwi 2011    Temat postu:

Jest takie powiedzenie.

Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz,że zacznie mu się dobrze powodzić,nie ugryzie cię.Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem.
Janusz
PostWysłany: Nie 16:54, 20 Mar 2011    Temat postu:

Macieju , te zwierzaki są nieraz bardziej ludzkie od samych ludzi i właśnie za to je kocham.
Ale kawaler się z Toffiego zrobił .
maciej
PostWysłany: Sob 15:23, 19 Mar 2011    Temat postu:

To była pokazana nie samo wita więż, przyjażń,miłość i troska. Takich cech nie jednemu człowiekowi brakuje.

Toffi chyba będzie musiał już nie długo pozbyć się tego zimowego futerka Rolling Eyes
Krzysztof
PostWysłany: Pią 23:43, 18 Mar 2011    Temat postu:

Toffi ma już prawie 3,5 roku, czyli jest dorosłym psem. Jak przystało na pudla ceni sobie wygodę i bardzo lubi przebywać na ogrodzie. Ale tylko jak jest ładna pogoda, gdy jest mokra, wtedy przebywa tyle, ile jest to konieczne dla załatwienia toalety. Ale w ostatnią sobotę i niedzielę była pogoda wyśmienita, więc Toffi biegał po kolka godzin.

Tutaj są zdjęcia ze spaceru nad jeziorem.















Very Happy
Janusz
PostWysłany: Pią 18:56, 18 Mar 2011    Temat postu:

No właśnie , dawno nic nie było na jego temat . Wczoraj na topie były japońskie psy Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
maciej
PostWysłany: Pią 12:01, 18 Mar 2011    Temat postu:

A co tam słychać u "kolegi" Toffiego? Wink

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group