Forum Forum miłośników morza i podróży Strona Główna Forum miłośników morza i podróży
Dyskusje poświęcone naszemu wybrzeżu i podróżom w inne zakątki kraju oraz Europy, jak również przyjacielskim dyskusjom na każdy temat
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O sprawach społecznych
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników morza i podróży Strona Główna -> Forum miłośników morza i podróży
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof




Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 7711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 16:00, 02 Cze 2010    Temat postu: O sprawach społecznych

Otwieram temat poświęcony sprawom społecznym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof




Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 7711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 16:00, 02 Cze 2010    Temat postu:

Wczoraj upubliczniono stenogram z ostatnich minut tragicznego lotu Tupolewa do Smoleńska.
Niestety brakuje danych technicznych, poza tym jest to jakaś wersja niepełna. Zamiast rozjaśniać sprawę tylko ja zaciemnia, bo winę próbują po staremu zwalić na pilota. Tymczasem kapitan przez ostatnie minuty lotu milczy. System TAWS głośno ostrzega o bliskości ziemii a maszyna opada w szalonym tempie w dół. Nie uwierzę, aby w tym czasie było tak spokojnie w kabinie. Bo wniosek może być tylko jeden : piloci to samobójcy lub amatorzy. I dlaczego wieża potwierdza że są na kursie i ścieżce. Dla mnie ten stenogram jest zupełnie niewiarygodny. Jest to po prostu kolejna próba mydlenia oczu. Tymczasem wielu pilotów ze Spec-pułku złożyło wypowiedzenia. To świadczy też o atmosferze w wojsku.

Oto podane fragmenty stenogramu:

10.17.40,2 (czasu moskiewskiego) - dowódca mjr Arkadiusz Protasiuk: "Nieciekawie, wyszła mgła, nie wiadomo, czy wylądujemy".
10.18.09,2 - głos "A" (niezidentyfikowany głos): "A jeśli nie wylądujemy, to co?". Kapitan: "Odejdziemy".
10.25.01,1 - w rozmowie z wieżą mjr Protasiuk informuje: "Jeśli można, to spróbujemy podejścia, ale jeśli nie będzie pogody, to odejdziemy na drugi krąg".
10.25.25 - wieża podaje koordynaty do schodzenia: "1-0-1, z kursem 40 stopni, zniżanie 1500".
10.26.19,1 - kapitan informuje: "W tej chwili w tych warunkach, które są obecnie, nie damy rady usiąść". Chwilę potem: "Spróbujemy podejść, zrobimy jedno zajście, ale prawdopodobnie nic z tego nie będzie". "Możemy pół godziny powisieć i odlecieć na zapasowe".
10.30.26,4 - wieża podaje koordynaty: "polski 101, kurs 79". Kapitan potwierdza.
10.31.05,9 - A: "podchodzi do lądowania". Wcześniej kapitan sygnalizuje: "Zostaję bez automatu" [ciągu - przyp. red].
10.33,40 - wieża pyta: "PLF 101, wysokość 500?". Kapitan potwierdza: "Podchodzimy do 500 metrów". Kontroler informuje: "Reflektory z lewej, z prawej, na początek pasa". Na wywołanie: "Polski 101, od 100 metrów proszę być gotowym do odejścia na drugi krąg", mjr Protasiuk odpowiada krótko: "Tak jest".
10.39.08,7 - wieża: "101-y odległość 10, wejście na ścieżkę". 10.39, a więc dwie minuty przed uderzeniem, wieża potwierdza: "8 na kursie i ścieżce" i "Pas wolny". Po chwili: "Podchodzicie do dalszej, na kursie i ścieżce, odległość 6".
10.40.06,7 - system TAWS ostrzega: "TERRAIN AHEAD! Ziemia przed tobą". Wieża: jesteście "na kursie i ścieżce". Drugie ostrzeżenie "TERRAIN AHEAD!", wieża: "na kursie i ścieżce".
10.41.02 - już po zderzeniu z drzewami pada komenda wieży: "Odejdź na drugi krąg". Trzy sekundy później zapis się urywa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzysztof dnia Śro 16:01, 02 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maciej




Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 2012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wolsztyn

PostWysłany: Czw 10:07, 03 Cze 2010    Temat postu:

Jest wiele niedomówień i spekulacji,ale moim zdaniem nawet nacisk opinii publicznej nie spowoduje ujawnienia całej prawdy.Ofiarę czy też winowajcę tej całej katastrofy już znaleziono Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz




Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny śląsk

PostWysłany: Czw 16:30, 03 Cze 2010    Temat postu:

Dla mnie podobnie jak i dla Krzysztofa opublikowane stenogramy jeszcze bardziej zaciemniają obraz całej sprawy . Wydaje mi się że zasadniczym pytaniem jest w tej chwili dlaczego piloci nie reagowali na ostrzeżenia komputera pokładowego jak i kontrolera lotów i nie podnieśli maszyny do góry . Wczoraj oglądałem program " Misja specjalna " wypowiadał się w nim pilot który wiele lat latał na Tupolawach . Zwracał on uwagę na wygląd silników po katastrofie . Twierdził że gdyby silniki pracowały na pełnym ciągu po uderzeniu rozgrzane i rozpędzone turbiny rozleciały by się w mak i rozerwały by obudowę silników gdy tymczasem jak widać na zdjęciach i filmach turbiny są całe podobnie jak i obudowy silników które są tylko pogięte po samym uderzeniu . Czyżby jednak doszło do jakieś awarii silników ? Próbował on swoimi spostrzeżeniami zainteresować E. Klicha niestety bezskutecznie .
Naprawdę nie wiem co o tym sądzić ale też nie wierzę w winę pilotów .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewa
Gość






PostWysłany: Czw 21:38, 03 Cze 2010    Temat postu:

To był tragiczny wypadek i niech tak zostanie.
Ja nie chcę wiedzieć niczego więcej.
Śmierci nie można odwrócić i jedyne co można teraz zrobić to wyciągnąć wnioski aby w przyszłości nie doszło do podobnej tragedii.
Dla mnie KONIEC rozważań na ten temat.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof




Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 7711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 10:16, 09 Cze 2010    Temat postu:

Na podstawie protokołu MAK oraz danych o prędkościach podchodzenia do lądowania samolotu opisanych w instrukcjach podejścia Marek Strassenburg Kleciak, ekspert od nawigacji lotniczej, dokonał obliczeń, które pozwoliły zobrazować tor lotu Tu-154M. Z uzyskanego wykresu wynika, że w pierwszej fazie lotu pilot leciał za wysoko w stosunku do właściwej ścieżki schodzenia. Potem jak gdyby zorientował się w sytuacji i zniżył samolot, ale za dużo, i w ostatniej fazie lotu znalazł się za nisko. - Tor lotu pionowego samolotu przypomina literę "S", co jest o tyle dziwne, że samolot leciał na autopilocie, który powinien utrzymywać stały kąt schodzenia - ocenił Kleciak. W jego ocenie, protokół MAK został przygotowany dla "zmylenia publiczności" pod z góry założoną tezę. - Jeśli bowiem ten wykres lotu samolotu "odejmiemy" od wysokości terenu, nad którym samolot się znajdował, to otrzymamy linię prostą, malejącą - zauważył. Taki zabieg sugeruje odbiorcy, że piloci posługiwali się radiowysokościomierzem, a nie wysokościomierzem barycznym. W efekcie wydaje się, że pilot co sekundę poprawiał parametry lotu, tak by lecieć "po ścieżce", ale mierzonej względem terenu. - Instrukcja mówi, że lądujemy według poziomu lotniska, który znany jest z wysokościomierza barycznego i nie ma logicznego wytłumaczenia, dla którego pilot miałby posługiwać się radiowysokościomierzem - ocenił. Taka teza jest jednak dość "chwytliwa". - Bo pilot był młody, niedoświadczony, popełnił błąd i samolot się rozbił. Jest to jednak niedorzeczne tłumaczenie, a jego przyjęcie oznaczałoby, że (trudno nawet tak to nazwać) pilot popełnił szkolny błąd - dodał. Także rzekoma obecność gen. Andrzeja Błasika w kabinie sugeruje, że jeśli w ogóle pomyłka miała miejsce, to zwierzchnik Sił Powietrznych z pewnością by ją zauważył. - W mojej ocenie, protokół MAK w obecnej postaci nie odpowiada rzeczywistości, ponieważ sugeruje zupełnie irracjonalne zachowanie pilota, a więc i próba odtworzenia toru lotu jest obarczona tym błędem - zaznaczył ekspert. W tym kontekście zastanawia też fakt, że protokół MAK, a dokładnie wysokości samolotu wynikające z odtworzonych komunikatów załogi znacznie odbiegają od prawidłowej ścieżki schodzenia, co spotyka się z brakiem reakcji kontroli lotów. Co więcej, kontroler mimo odchyłek kilkakrotnie potwierdzał załodze, że są na kursie i ścieżce. W ocenie ekspertów, te dane muszą zostać skorelowane z danymi na temat parametrów lotu, bo analiza stenogramów prowadzi do kolejnych pytań i sprzeczności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof




Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 7711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 10:16, 09 Cze 2010    Temat postu:

W cieniu dyskusji o tragedii smoleńskiej nasze obecne władze po cichu, niejako poza wiedzą opinii publicznej zawarły kontrakt gazowy, który będzie wiązał nasz kraj przez 27 lat !!! i zobowiązuje nas do zakupu ogromnej ilości rosyjskiego gazu. Sprawa ta nie tylko nie została poddana szerokiej debacie, ale nawet nie została upubliczniona. Informacje na jego temat z trudem można było wydobyć od władz. A są to posunięcia niesłychanej wagi, kształtujące nasze losy. I nawet Komisja europejska dziwi się zapisom tego porozumienia. Ale opinia społeczna nie może się zorientować, na czym te wątpliwości polegają, bo założona została blokada informacyjna.
Równocześnie z uzależnianiem nas od rosyjskiego gazu trwają badania nad możliwością niekonwencjonalnego uzyskiwania go z łupków bitumicznych. Najprawdopodobniej los obdarował nas ogromnie wielkim bogactwem tego typu złóż, które mogą uczynić nasz kraj nie tylko samowystarczalnym, ale i importerem gazu. W kwestii ich badania i eksploatacji podpisaliśmy już jakieś porozumienia z jakimiś koncernami, ale… tak naprawdę nie wiemy z kim i co. To znaczy nie wiemy my, obywatele, gdyż istnieje domniemanie, że podejmujący decyzje rząd się w sprawie orientuje. Domniemanie to może podważyć wypowiedź p.o. prezydenta w Wielkiej Brytanii, który uznał, że korzystanie z łupków może popsuć nasz krajobraz. Prezydenckiemu kandydatowi pomylił się węgiel brunatny z gazem, ale nie to jest najważniejsze. Pozostaje pytanie, czy za jakiś czas się nie dowiemy, że i w tej kwestii zasadnicze dla nas sprawy zostały już załatwione za naszymi plecami. A doświadczenia w zakresie tzw. prywatyzacji z udziałem liberałów w ostatnim dwudziestoleciu są u nas porażające. Ileż to banków, hut i zakładów sprzedano za bezcen. A ostatnio największym skandalem jest likwidacja naszych stoczni. A kryzys ostatnich dwóch lat ? Niewykorzystane fundusze unijne, porzucenie planów inwestycji przeciwpowodziowych, zastój w budowie autostrad i infrastruktury, obniżenie stanu bojowości naszej armii i tysiące innych nie załatwionych spraw. Przynajmniej ja, pracując w budownictwie, takiej degrengolady dawno nie pamiętam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzysztof dnia Śro 12:39, 09 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz




Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny śląsk

PostWysłany: Pon 18:45, 21 Cze 2010    Temat postu:

To jest temat poświęcony sprawom społecznym więc myślę że dobrze trafiłem .

Jak podały środki masowego przekazu największa frekwencja wyborcza w kraju była w gminie Rewal i wyniosła ponad 85%.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof




Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 7711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 12:51, 22 Cze 2010    Temat postu:

Tak, słyszałem o tym Januszu. Widzę że Rewal to porządna gmina, nie tylko letniskowa. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maciej




Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 2012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wolsztyn

PostWysłany: Wto 19:10, 22 Cze 2010    Temat postu:

Morze Bałtyckie – niewielki akwen wciśnięty pomiędzy masywy lądowe Eurazji. Wszystkiego 0,2% ogólnego areału Wszechoceanu. Morze niemal słodkowodne – jego zasolenie wynoszące średnio 4-6‰ nieco zwiększa się przy Cieśninach Duńskich, kiedy jesienne sztormy powodują wlewy bardziej słonych wód z Morza Północnego. Niestety – większość z nich nie miesza się z wodami powierzchniowymi i dzięki temu przy dnie powstaje warstwa wody skażonej siarkowodorem – jak w Morzu Czarnym, czy w niektórych fiordach Norwegii.

Bałtyk to także „płytki talerz z kluskami”, jak określali to podwodniacy III Rzeszy. Przeciętna głębokość wynosi tylko 55 m, zaś największa głębia – Głębia (Jama) Landsort – 495 m. Fala tsunami nie miałaby się gdzie rozpędzić i jej wysokość wyniosłaby tylko jakie 2 m, nie więcej. Jednym słowem niewielki basen o wielkim znaczeniu historycznym i gospodarczym – wszak jest to nasze okno na świat!...


Niestety, Bałtyk to jest także potężna puszka Pandory, która raz tknięta może skończyć się fatalnie dla tego morza i dla nas wszystkich. Sprawa depozytów w jego wodach Bojowych Środków Trujących (BŚT) stanęła ponownie na porządku dziennym w związku z planowana budową drugiej nitki Gazociągu Jamalskiego, który ma wieść od Wyborga w Rosji do Greifswaldu w Niemczech, z pominięciem krajów bałtyckich i Polski, ale przez polską strefę ekonomiczną Bałtyku. Z jednej strony bardzo dobrze, bowiem budowa tego rurociągu poprzez Polskę byłaby kolejnym problemem ekologicznym, aliści położenie go na dnie Bałtyku sprawia kolejny problem – możliwość uwolnienia się BŚT z zatopionych tam zapasów tej broni C. Istnieją różne szacunki, ale oscylują one wokół następujących danych: 150.000 ton amunicji chemicznej i konwencjonalnej w wodach Skagerraku na głębokości 200-600 m; 80-90 tys. ton amunicji zawierającej ok. 16 tys. ton różnego rodzaju gazów bojowych takich jak iperyt, sarin, tabun, adamsyt. BŚT zatapiano w rejonie, który rozciąga się na południe od Gotlandii, a przede wszystkim w głębi dookoła Bornholmu, na głębokości 70-100 m. Tego rejonu rosyjsko-niemiecki gazociąg nie mógłby ominąć. Poza tym BŚT topiono w okolicach Dziwnowa na głębokości 10-12 m – jest tam iperyt, luizyt, Clark I i Clark II; Kołobrzegu – na 65 m amunicja artyleryjska, miny plus pojemniki z iperytem, luizytem, Clark I i II oraz chloroacetofenolem; Darłowa – bomby z iperytem na głębokości 90 m i okolice Helu – na 105 m bomby, amunicja, miny plus pojemniki z iperytem, luizytem, chloroacetofenolem, Clark I i Clark II. (=> M. & J. Bełdowscy – Chemia Bałtyku w Wiedza i Życie nr 7/2005) Ujawniono tylko część map rejonów, w których miała być zatapiano BŚT. Faktycznie może się znajdować gdzie indziej, bo załogi statków nieraz chciały się jak najszybciej pozbyć takiego ładunku – jak twierdzą specjaliści z MIR. Ale to jeszcze nie wszystko, bo według nich na dnie Bałtyku może kryć się dużo więcej niespodzianek, bowiem według nieoficjalnych informacji broń C zatapiano tu już po pierwszej wojnie światowej. (=> E. Andrulewicz – wypowiedź dla Gazety Wyborczej z 14.09.2005)

To jeszcze nie wszystko, bowiem wzdłuż dawnych radzieckich wybrzeży Bałtyku znajdują się zatopione składowiska burzących i zapalających bomb lotniczych, które beztrosko topiono na akwenach wojskowych. Szczególnie niebezpieczne są bomby zawierające biały fosfor, który nie dość, że na wolnym powietrzu ulega samozapłonowi, to jeszcze jest silnie toksyczny. Słona woda z łatwością przeżera lekkie, aluminiowe korpusy bomb i fosfor uwalnia się do wody, która wyrzuca je na brzeg. Wystarczy, by dopadły go dzieci, które biorą go za bursztyn i bieda gotowa. Na początku lat 90. ub. stulecia taki przypadek miał miejsce w okolicach Królewca, gdzie zatruciu i poparzeniom III stopnia uległo kilkanaście osób. (=> Polska Zbrojna, wrzesień 1991 r.)

Do tego należy doliczyć jeszcze wraki zawierające substancje niebezpieczne i ropopochodne, to obraz będzie pełny i wyjątkowo ponury, bo wynika zeń, iż Bałtyk jest najbrudniejszym, najbardziej skażonym morzem świata!

No, a teraz w tą puszkę Pandory zamierza się wprowadzić gazociąg. Nie wyobrażam sobie przeciągnięcia długiej na 1.200 km rury bez likwidacji chociaż części z tych zagrożeń! Niemcy nie wydają się być zaniepokojeni, Rosjanie – tym bardziej. Oczywiście – największe koszty tego przedsięwzięcia, w razie wpadki z BŚT poniosą Polacy, bo to paskudztwo pójdzie w ich strefę ekonomiczną i to będzie głównie naszym zmartwieniem. Czy nowe władze naszego kraju uporają się z tym problemem? Czy w ogóle jesteśmy przygotowani na odparcie takiego chemicznego zagrożenia ze strony tysięcy ton zatopionych w Bałtyku BŚT? Obawiam się, że jeżeli nawet są jakieś plany, to tylko na papierze, bo już tak jest, że zagrożenie – przecież tak piekielnie realne – jest zawsze lekceważone, a podnosi się alarm wtedy i tylko wtedy, gdy jest już na wszystko za późno.

Oby nie tym razem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz




Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny śląsk

PostWysłany: Wto 20:43, 22 Cze 2010    Temat postu:

No to ładny syf mogą nam zgotować . Jak sobie pomyślę że mogło by to wyglądać jak w USA po awarii platformy to normalnie zgroza. Czy zawsze tylko musi liczyć się kasa i zyski niewielkiej grupy ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz




Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny śląsk

PostWysłany: Nie 18:04, 04 Lip 2010    Temat postu:

I znowu w Rewalu była największa frekwencja wyborcza . Ja podały media w kolejce do urny czekało się nawet dwie godziny .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maciej




Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 2012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wolsztyn

PostWysłany: Nie 20:41, 04 Lip 2010    Temat postu:

Tak do godz.17.00 w gminie Rewal odnotowano 78,32 procent frekwencji wyborczej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz




Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny śląsk

PostWysłany: Pon 18:58, 05 Lip 2010    Temat postu:

No to mamy prezydenta . Może bogaciej nie będzie ale może spokojniej Question

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maciej




Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 2012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wolsztyn

PostWysłany: Wto 17:45, 06 Lip 2010    Temat postu:

I żeby się nie pchał do tego drugiego Tupolewa Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników morza i podróży Strona Główna -> Forum miłośników morza i podróży Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin